Odpowiadasz na:

Re: nnt: mój pies umiera - czy lepiej go uśpić?

AgusiaGda, wiem gdzie można w Gdyni, ale to pewnie za daleko..

Co do psich męk..
Ja miałam psa (poprzednią Suzi) 14 lat. Zmarła na moich rękach w dni moich imienin.
...
AgusiaGda, wiem gdzie można w Gdyni, ale to pewnie za daleko..

Co do psich męk..
Ja miałam psa (poprzednią Suzi) 14 lat. Zmarła na moich rękach w dni moich imienin.
Kilka dni nie jadła, w dzień śmierci ciężko jej się chodziło, kiedy moja mama wyszła z nią na spacer przed pracą, na schodach było widać, że zaczyna się coś dziać..
Wychodzą do pracy, mama powiedziała jej, że nie musi na nią czekać..
I tak, koło południa psina zdechła..
Płakałam strasznie, wiadomo jako dziecko przeżywa się takie chwile.. Cieszę się jednak że nie cierpiała długo i bardzo. Pewnie gdyby miała się męczyć, zdecydowalibyśmy się na uśpienie.
rozwiń

12 lat temu Bombelkowa
  • Polityka prywatności