Odpowiadasz na:

Re: czy komuś faktycznie zaszkodziła dieta Dukana?

Dużo osób z nadwagą podchodzi do jedzenia emocjonalnie, traktuje jako nagrodę za rozmaite trudy, lub znajduje w nim pocieszenie kiedy dzieje się coś złego. Często też obiad lub kolacja wiąże się z... Dużo osób z nadwagą podchodzi do jedzenia emocjonalnie, traktuje jako nagrodę za rozmaite trudy, lub znajduje w nim pocieszenie kiedy dzieje się coś złego. Często też obiad lub kolacja wiąże się z czasem kiedy wreszcie spędzamy czas z rodziną i możemy cieszyć się ich obecnością bez pośpiechu. Wyjście z partnerem do restauracji jest atrakcją podwójną (- nie dość, że idziemy gdzieś razem to jeszcze będzie pyszne jedzenie). Podczas jedzenia uwalniają się endorfiny "hormony szczęścia".
Kiedy w głowie wiąże się poczucie szczęścia z jedzeniem trudno trwale odstawić ten "narkotyk" tym bardziej, że jednak odżywiać się trzeba. To tak jakby wymagać od alkoholika, żeby zerwał z nałogiem a jedynie raz dziennie wypijał łyk wódki i na tym koniec, ciekawe jak długo by wytrzymał?
rozwiń

12 lat temu ~trzy kropki
  • Polityka prywatności