Odpowiadasz na:

Re: jak schudnąć... :(

zdrowa ładna sylwetka to lata odpowiedniego odżywiania (nie diety odchudzającej) i cwiczen. Trzeba chciec.

Kto skacze z diety na diete, pare meisicy to pare tamto a w przerwach...
zdrowa ładna sylwetka to lata odpowiedniego odżywiania (nie diety odchudzającej) i cwiczen. Trzeba chciec.

Kto skacze z diety na diete, pare meisicy to pare tamto a w przerwach wpieprza co może, pozniej katuje sie na siłowni po parę godzin dziennie albo chodzi na durne aerobiki (tak tak, zerobiki nei odchudzają, wzmacniają kondycję)i bez sensu ,bo odpowiedni trening bedzie trwał 20 minut a da 200 razy lepsze efekty.
Po takiej kilkuletniej dawce emocji dla organizmu nei dziwcie sie ze jestescie grube i wasz organizm nie wie czego wy chcecie.

Jedz z rozsądkiem, nie stosuj diet odchudzających, bo na wysokobiałkowej po paru miesiącach każdy zjedzony wegiowodan idzie w d*pe, gdzie normalnie organizm potraktował by to jako cos normalnego, a ze tego nie zna to boi sie ze znowu zabraknie i bedzie katowany białkiem i odkłąda. I tak samo z dieta tłuszczowa 100 kalorii czy innych bajerów.

A juz fanów kopenhadzkiej to tylko do psychiatryka wysłac - kto takie cos funduje własnemu organizmowi i mysli ze sie nei zemsci...nie da rady odzwyczaic oraganizm od jego nawyków z dnia na dzien.

Potrenuj rok, dwa, zainteresuj sie zdrowym odzywianiem, wcale nie musisz sobie odmawaic płaczliwie wszystkiego, mozna jesc desery nawet zdrowe, tylko trzeba znac przepisy.

Poobserwuj swój organizm, swoje ciało, słuchaj jego potrzeb a nie katuj głodówkami.

Poczytaj co się dzieje przed treningiem, po treningu, jakie składniki w jedzeniu pomagają w spalaniu co za co jest odpowiedzialne.

Większosc z was NIE MA O TYM POJĘCIA i robi sobie ogromną krzywdę. Długo i próżno by gadac.

Jeżeli ktos jest zdrowy i gruby to jak nie chudnie to tylko i wyłacznie jego wina i tyle.

Oczywiscie, sa ludzie chudzi tak po prostu, jedzą co chcą i kiedy chcą - zgadza się, ale, nikt nie powiedział ze oni są zdrowi i nei beda mieli pozniej problemów.

A skoro ty do tych nie należysz (do typu ektomorficznego) to sie ogarnij, zrob sobie plan na rok najblizszy i nie wymagaj 20 kg w miesiąc.

Matko, ja już czytac nie mogę narzekań albo tekstów, " jak schudnąc przed latem" jak chcesz schudnąc bo idzie lato, to wogole tego nie rob, to najdurniejszy powód. zaczniesz zdrowo zyc i sie odzywiac i sama waga spadnie. Widze ze malo kto rozumie,że telewizja kłamie....
rozwiń

12 lat temu ~emenems
  • Polityka prywatności