Odpowiadasz na:

Re: Absorbujące dziecko-już nie mam siły

No wlasnie,ja mysle ze chodzenie do pracy bardzi duzo daje.
Ja przynajmniej w pracy sie odstresowuje.
Kocham mojego synka ale nie wyobrazam sobie zebym miala nie pracowac i siedziec z...
No wlasnie,ja mysle ze chodzenie do pracy bardzi duzo daje.
Ja przynajmniej w pracy sie odstresowuje.
Kocham mojego synka ale nie wyobrazam sobie zebym miala nie pracowac i siedziec z nim w domu ale to pewnie kwestia charakteru.
Teaz ma 4 lata i juz potrafi dluzej zajac sie soba ale jak byl mlodszy to tak jak piszesz,nie mogalm doslownie wyjsc do toalety.
Dlatego tak bardzo nie moglam sie doczekac kiedy wroce do pracy.
Teraz maly chodzi do przedszkola ale i ja tez dluzej pracuje nad czym teraz z kolei ubolewam,bo za malo czasu z nim spedzam:(
Takze jesli masz na tyle jeszcze sil to ciesz sie spedzaniem tego czasu z dzieckiem.Uzbroj sie w cierpliwosc.Mysle,ze to tez zaowocuje.
Ale z drugiej strony bardzo Cie rozumiem,ze czasem masz dosc.
rozwiń

12 lat temu ~kazimiera
  • Polityka prywatności