Odpowiadasz na:

Re: jak pozbyć się koszmarnego doła?

zacznij od drobnych przyjemnosci i delektowaniem sie nimi - masz wanne pozadna rozluzniajaca kompiel, w milej aranzacji- jak masz prysznic to goracy i dlugi ze spokojna pielegnacja, jak w piatek... zacznij od drobnych przyjemnosci i delektowaniem sie nimi - masz wanne pozadna rozluzniajaca kompiel, w milej aranzacji- jak masz prysznic to goracy i dlugi ze spokojna pielegnacja, jak w piatek nigdzie niew wychodzisz to super sprawa pochodzic w szlafroku zeby cialo doschlo milusie kapcie dobra herbatka- np z melisa, po pracy oczyscisz cialo i umysl,
dobra ksiazka ktora wciaga ,
u mnie piatek/sobota to czas porządków, lepszego pichcenia, czy pieczenia ciasta piekne zpachy tez odsteresowuja, jak masz wszystko za soba to kawka i dobre mozno czekoladowe cos to pomaga naprawde
moze solarium? to tez dobre na jesienna depreche ;)
dobry film czy jakis program o ktorym bedziesz mogla myslec,rozmawiać - nawet smutny o zyciu,ale jednak nie o Twojej pracy.dlatego faceci ogladaja wszystkie sporty - emocje i bezmyslnosc=nie myslenie o swoich problemach,plus gluchota wybiurcza :).

prozac to lekki hardkor , ale inne wspomagacze nerwow ziolowe moze i pomoga ale lepiej jak stylem zycia zaczniesz sie odstresowywac a nie proszkami.
rozwiń

11 lat temu ~pieczulka
  • Polityka prywatności