Odpowiadasz na:

Najwieksza porazka sa ''wierni''. Na codzien ich zachowanie nie ma zbyt duzo wspolnego z poboznoscia ale w niedziele to aniolki ktore zywcem do nieba by wzial . Oczywiscie nie wszyscy pewnie ale z... Najwieksza porazka sa ''wierni''. Na codzien ich zachowanie nie ma zbyt duzo wspolnego z poboznoscia ale w niedziele to aniolki ktore zywcem do nieba by wzial . Oczywiscie nie wszyscy pewnie ale z tych ''goracych'' katolikow ktorych znam to wszyscy . Chodza do kosciola zeby wies widziala . Ale Pan Bog tez widzi . Ktos kiedys powidzial ze Kaszub to taki czlowiek co modli sie goraco w kosciele, a jak z niego wyjdzie to z.......li rower ktory pod kosciolem stoi . Cos w tym jest rozwiń

6 lat temu ~
  • Polityka prywatności