Odpowiadasz na:

Re: problem z dzieckiem sąsiadów

Jasne, to tylko dziecko, wiec może robić wszystko, co mu się żywnie podoba, a sasiedzi nie mają żadnych praw. Życzę wszystkim, którzy tak sądzą, stada rozwrzeszczanych, skaczacych i tupiących... Jasne, to tylko dziecko, wiec może robić wszystko, co mu się żywnie podoba, a sasiedzi nie mają żadnych praw. Życzę wszystkim, którzy tak sądzą, stada rozwrzeszczanych, skaczacych i tupiących bachorów nad głową. Może wtedy zrozumieją o co chodziło. rozwiń

5 lat temu ~N
  • Polityka prywatności