Odpowiadasz na:

Re: Wieczór kawalerski....:-)

jak do mnie przyszli koledzy przyszlego meza...i wspomnieli chcac nie chcac o kawalerskim...skonczy sie pewnie tak, ze pojade z nimi wybierac pania striptizerke...bo wiem najlepiej co moj... jak do mnie przyszli koledzy przyszlego meza...i wspomnieli chcac nie chcac o kawalerskim...skonczy sie pewnie tak, ze pojade z nimi wybierac pania striptizerke...bo wiem najlepiej co moj narzeczony lubi u kobiet i jaki typ urody i atrybuty preferuje...zycze mu super zabawy...i ja taka planuje...po prostu ufamy sobie i luzno traktujemy takie rzeczy...pozdrawiam! rozwiń

17 lat temu dix
  • Polityka prywatności