Odpowiadasz na:

Re: Wieczór kawalerski....:-)

wogole dziewczyny troszke dystansu i nerwy na bok...kazdy wyraza tu swoje opinie i tyle i sie nie obrazajmy...
do agusiap 81 -- >nawet jesli mojemu narzeczonemu koledzy zgotowaliby taki numer...
wogole dziewczyny troszke dystansu i nerwy na bok...kazdy wyraza tu swoje opinie i tyle i sie nie obrazajmy...
do agusiap 81 -- >nawet jesli mojemu narzeczonemu koledzy zgotowaliby taki numer ze striptizerka to nie wydaje mi sie zeby sie zaczal jakos napalac i podniecac, a moze nawet by mu sie dziwnie zrobilo , bo go znam i zapewne ferr by sie wobec mnie nie czul...hmm natomiast gdyby taki byl to chyba nie bylibysmy razem bo nie za fajnie bym sie czula gdyby sie slinil na widok innej babki. Bierze ze mna slub iii Wasi mezczyni biora z Wami slub bo to Wy jestescie dla nich obiektami pozadania, najlepszymi kochankami, przyjaciolkami itp itd , przynajmniej ja mam tak z zwiazku i kazdej tego zycze i sie o mojego mezczyne obawiac nie musze

powtarzam bo gdzies sie zapodziala moja odp.

image
rozwiń

17 lat temu Anula23
  • Polityka prywatności