Odpowiadasz na:

Re: kobieta 34 lata- czy mam szansę na szczęście?

Nie będę pisać jak reszta, że jesteś jeszcze młoda, tyle życia przed Tobą, że masz jeszcze szansę na poznanie kogoś... To bzdurne gadanie które ma na jakiś czas poprawić Ci humor, a prawda jest... Nie będę pisać jak reszta, że jesteś jeszcze młoda, tyle życia przed Tobą, że masz jeszcze szansę na poznanie kogoś... To bzdurne gadanie które ma na jakiś czas poprawić Ci humor, a prawda jest zupełnie inna. 50 Lat nie długo wybije, jeszcze trochę a będziesz robić przyjęcie 18-nastkowe dla swojego syna, który z czasem będzie pytał, dlaczego jesteś cały czas sama. Więc dlaczego tak jest ? Zmień myślenie...

Wstajesz rano, widzisz swoje odbicie w lustrze, widzisz jak Twoja skóra się starzeje, jak z dnia na dzień tracisz blask, jak Twoje życie powoli zaczyna wygasać, jednak pojawia się iskra nadziei " Może dzisiaj kogoś spotkam". Po powrocie z pracy, stwierdzasz że kolejny dzień i nic. Pojawia się myśl " Ja już nikogo w życiu nie spotkam ", wchodzisz tutaj z nadzieją że jest jakaś dziewczyna której się udało i kolejna chwilowa myśl " Może i mi się uda "...

Z jednej strony chcesz kochać i być kochaną, z drugiej strony się tego boisz, boisz się poznania kolejnego mężczyzny. A co jeśli będzie tak samo toksyczny związek jak wcześniej ?

Czas na zmiany...
Więcej odwagi. Zaryzykuj, życie masz tylko jedno. Zostaw to co było kiedyś, zajmij się tym co się dzieje tu i teraz. Zamiast się rozczulać nad sobą, stań się atrakcyjna, otwarta na innych ludzi, jak przed kilkoma laty, a wtedy na pewno poznasz właściwego człowieka.
rozwiń

11 lat temu ~Karol
  • Polityka prywatności