Odpowiadasz na:

Re: psi fryzjer

My też sami obcinamy naszego "kundla"
Ostatnio będąc u weta ,wszedł pudel na miękkich nogach.
Cały się trząsł .Okazało się że do strzyżenia .
Strasznie to wygladało. Ja bym...
My też sami obcinamy naszego "kundla"
Ostatnio będąc u weta ,wszedł pudel na miękkich nogach.
Cały się trząsł .Okazało się że do strzyżenia .
Strasznie to wygladało. Ja bym swojego psa tak nie stresowała

11 lat temu ~wredot
  • Polityka prywatności