Odpowiadasz na:

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

>> 2. nie potrafią negocjować - zaślepieni własnym M podpisujecie wszystko jak leci
Z negocjacjami jest jak z przecenami. Czasem się uda a czasem nie ;-(
>> 5. kupują mieszkania za duże...
>> 2. nie potrafią negocjować - zaślepieni własnym M podpisujecie wszystko jak leci
Z negocjacjami jest jak z przecenami. Czasem się uda a czasem nie ;-(
>> 5. kupują mieszkania za duże i w centrum - dorabiacie sobie teorię, że to musi być centrum i dużę mieszkanie bo drugiego już nie kupicie, nie zakładacie, że taniej wyjdzie kupić 10 km od centrum i dojeżdżać
Nikt nie chce spędzać życia w samochodzie w korkach. Sam do pracy, żonę do pracy, dzieci do przedszkola, córkę do koleżanki a mieszkasz na zadupiu, pada śnieg/deszcze/ciemno/późno i nie puścisz dziecka samopas bo wiesz że autobus jedzie raz na godzinę (jak przyjedzie).
Jak kupiłem mieszkanie to miałem bezpośrednie połączenie do pracy i 4 linie. Po 2 miesiącach jest jedna do Gdańska i jedna do Wrzeszcza i obowiązkowa przesiadka ;-/
>> 6. nie wiedzą, że kredyty są dla bogatych - tak tak kochani, kupując mieszkanie za 300 tys. po 30 latach oddajecie średnio bankowi 600 tys., jak kupiliście mieszkanie za 500 tys. to bank po 30 latach ma drugie tyle z was-
Jak tą kasę wpłacisz do banku to po 30 latach oddadzą Ci 2,5 raza więcej (1,03^30=2,43)
rozwiń

10 lat temu ~piki
  • Polityka prywatności