Odpowiadasz na:

Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??

Wierzę w przeznaczenie. Jestem po 30, wciąż sam, niczego się nie dorobiłem. Czuję, że jest dla mnie coś napisane, ale jeszcze nie teraz, nie w tym momencie. Gdy próbuje odmienić swoja szarą... Wierzę w przeznaczenie. Jestem po 30, wciąż sam, niczego się nie dorobiłem. Czuję, że jest dla mnie coś napisane, ale jeszcze nie teraz, nie w tym momencie. Gdy próbuje odmienić swoja szarą rzeczywistość czuje opór wewnętrzny, odczuwam wtedy jakby uczucie porażki. I faktycznie, zawsze gdy oprę się temu przeczuciu i wykaże się inicjatywą, spotyka mnie mniejsza bądź większa porażka.

Umysł chce ale serce mówi klęska, to czuję również teraz. Poczekam więc jeszcze trochę, jeszcze jakąś chwilę.
rozwiń

10 lat temu ~GundekIIIMondry
  • Polityka prywatności