Odpowiadasz na:

Re: Piersi z biedronki śmierdzą

A ja już i z mięsnego przynosiłam zepsute mięso. Nie ma znaczenia czy kup[owane w dyskoncie czy w mięsnym. w każdym sklepie możemy sobie kupić stare i śmierdzące. Niestety. Kwestia uczciwości... A ja już i z mięsnego przynosiłam zepsute mięso. Nie ma znaczenia czy kup[owane w dyskoncie czy w mięsnym. w każdym sklepie możemy sobie kupić stare i śmierdzące. Niestety. Kwestia uczciwości sprzedawcy, a że teraz wszyscy chcą po prostu zarobić to wciskają nam nawet coś, co już od dawna się do jedzenia kompletnie nie nadaje. No niestety, takie prawa rynku. Inna rzecz, że ja na przykład do sklepu, w którym ktoś sprzedał mi takie mięso nie wracam. Ale niektórzy nie mają wyboru rozwiń

9 lat temu beatkka
  • Polityka prywatności