Odpowiadasz na:

Re: Kto ma problem z sasiadami???

Mam dokładnie taką samą sytuację. Mieszkałam z rodzicami w bloku, gdzie nad nami mieszkała rodzina z 6 dzieci i takich problemów nie było, jak teraz we własnym M, a tylko 2 dzieci.
Dzieciaki...
Mam dokładnie taką samą sytuację. Mieszkałam z rodzicami w bloku, gdzie nad nami mieszkała rodzina z 6 dzieci i takich problemów nie było, jak teraz we własnym M, a tylko 2 dzieci.
Dzieciaki biegają cały czas(chyba można kupić dzieciom kapcie, albo skarpetki antypoślizgowe), a mamuśka po 22 za sprzątanie się bierze i cały czas szura wszystkim po podłodze.
Imprezki też są często, wtedy jakoś swoje dzieci wyworzą i do rana wieśniackie imprezy (krzyki, śpiewy i libacje).
Każdy ma prawo do odpoczynku w swoim domu i są na to przepisy.
Argument o dzieciach rozwydrzonych, to żaden argument. Jak rodzice nie potrafią zapanować nad swoimi dziećmi, to niech się sami do lasu przeprowadzą.
rozwiń

9 lat temu ~Wera
  • Polityka prywatności