Odpowiadasz na:

Re: Kto ma problem z sasiadami???

również mieszkam w nowym bloku. Wszystkie mieszkania praktycznie zamieszkane i wyremontowane. Jeszcze słychać wiercenie za scianą, ale to juz końcówka ( chyba ;-)). Partery mają ogródki, a jeden... również mieszkam w nowym bloku. Wszystkie mieszkania praktycznie zamieszkane i wyremontowane. Jeszcze słychać wiercenie za scianą, ale to juz końcówka ( chyba ;-)). Partery mają ogródki, a jeden zajmują matrony trzy, od rana do nocy drące ryje pod oknami. Ciągłe posiadówy, DZIEŃ W DZIEŃ, o ile w dzień jakos to zniosę, to nocami jest nie do zniesienia. Administracja chyba nic z tym nie zrobiła, bo zero poprawy. Nie mam zamiaru na noc zamykać u siebie okien, kiedy duchota na dworze. Nie mam zamiaru wysłuchiwać sąsiedzkich dyskusji o 1 w nocy, mam wrażenie, że duskusja toczy sie z moim udziałem. Chcę, zeby moje dziecko nie budziło się co 10 minut przestraszone nagłą salwą śmiechu. rozwiń

9 lat temu ~krowy trzy
  • Polityka prywatności