Odpowiadasz na:

Re: Czy ktoś korzystał z pomocy psychoterapeuty?

Może jak się wciągnę w temat to i psychoterapia nie będzie potrzebna :) A tak na marginesie, czy znasz może jakieś książki, które faktycznie pomagają zmienić światopogląd? Spojrzeć na świat... Może jak się wciągnę w temat to i psychoterapia nie będzie potrzebna :) A tak na marginesie, czy znasz może jakieś książki, które faktycznie pomagają zmienić światopogląd? Spojrzeć na świat inaczej? Ja dla dorosłych takiej nie znalazłam, mam tylko jedną ulubioną, która pomogła mi zrozumieć moje dziecko. Z czasem u mnie bardzo ciężko. Od 15 miesięcy nie spędziłam 3 godzin bez dziecka. Wiem, że to po części moja wina, ale jak już się zasiedzi w domu, to ciężko nawet znaleźć sobie cel, żeby wyjść samemu. Już nawet mi ciężko utrzymać równowagę idąc po ulicy i nie pchając wózka :) Jakoś dzisiaj mi o wiele lepiej, ale są takie dni, że na prawdę zazdroszczę ludziom. którzy mieszkają w wieżowcach.... Czytam dużo, ale akurat do psychoterapii nie dotarłam. Na razie stosuję dziurawca, czytałam dużo publikacji, dowodzących, że jego działanie jest na poziomie większości antydepresantów. W coś trzeba wierzyć, bo farmakologii już kolejny raz nie chcę zaczynać. rozwiń

9 lat temu ~Aga
  • Polityka prywatności