Odpowiadasz na:

Re: Jasnowidz Inka - jaka sprawdzalność?

@katkat
"po jakiego wała rozpisujesz się na sto akapitów"
Bo mogę, bo potrafię, bo mam rację.

"Trzeba mieć sporo wolnego czasu, żeby poswięcać się tematowi który Cię...
@katkat
"po jakiego wała rozpisujesz się na sto akapitów"
Bo mogę, bo potrafię, bo mam rację.

"Trzeba mieć sporo wolnego czasu, żeby poswięcać się tematowi który Cię potencjalnie nie interesuje?"
Mam cały wolny czas na świecie uwierz mi, zdążę odpisać każdemu kto od 7-15 podbija kartę w zakładzie :)

"Może masz jakieś pytania, chcesz się dowiedzieć jak taka wizyta wygląda, w efekcie sam odwiedzić Inkę?"
Nie chcę, bo doskonale wiem jak taka wizyta wygląda.
"Wróżbici" - inni niż ci z TV - to zwykle albo oszuści albo osoby bardzo spostrzegawcze o wysokim ilorazie inteligencji.
Wykorzystują tą przewagę nad osobami o inteligencji lekko lub mocniej upośledzonej, dla których wiązanie buta jest wyzwaniem.
Osoby takie nie są zdolne pojąć procesów jakie zachodzą w czasie takiej 'wizyty', po prostu ich percepcja nie sięga tak wysyko.
Ot cała tajemnica.

ps.
'ksierza' piszę się troszkę inaczej
rozwiń

7 lat temu Aradash
  • Polityka prywatności