Odpowiadasz na:

Re: W góry pociągiem - gdzie?

również darowałabym sobie Zakopane. To raczej wielki hipermarket kiczu i tandety. Jeśli chce się wydać miliony na lody, watę cukrową, gogarty i cymbergaja to wystarczy jechać do jastrzębiej góry. Z... również darowałabym sobie Zakopane. To raczej wielki hipermarket kiczu i tandety. Jeśli chce się wydać miliony na lody, watę cukrową, gogarty i cymbergaja to wystarczy jechać do jastrzębiej góry. Z górami to nie ma nic wspólnego. Jeśli jechać w góry to moim zdaniem po to, żeby gdzieś się wspiąć, oglądać niesamowite widoki i cieszyć się kontaktem z przyrodą. Dla dzieci polecam niskie góry gdzie w krótkim czasie można dojść na szczyt. Beskidy (np. Sądecki - Krynica Zdrój) albo Góry Sowie rozwiń

9 lat temu kasztanova
  • Polityka prywatności