Odpowiadasz na:

Re: Zakup mieszkania - rozterki

Ja tez wzielabym parter.
Mieszkalismy na 3 (ostatnim) pietrze bez windy i jak urodzilo sie dziecko to juz wiedzialam, ze czas sie wyprowadzac. Z wozkiem problem, chodzilam na 2 razy zeby...
Ja tez wzielabym parter.
Mieszkalismy na 3 (ostatnim) pietrze bez windy i jak urodzilo sie dziecko to juz wiedzialam, ze czas sie wyprowadzac. Z wozkiem problem, chodzilam na 2 razy zeby zniesc wszystko. Do tego zimno bylo od dachu bardzo.
Na parterze tez moze byc zimno od podlogi, musisz zwrocic uwage jak ida rurki w piwnicy, moze akurat pod mieszkaniem, wtedy bedzie super. Widzialam tez partery calkiem bez podpiwniczenia, no tego to bym sie bala wziac.
Teraz mieszkamy na 1 pietrze ale rozgladamy sie powoli za czyms na stale i powaznie biore pod uwage parter - przede wszystkim przez brak sasiadow na dole i problemem, ze dzieci im tupią :P
rozwiń

8 lat temu ~zosia85
  • Polityka prywatności