Odpowiadasz na:

Re: Karma Alkee OPINIA

> Karmę, która mi została oddałam przyjacielowi.

Po tym, co piszesz, zastanawiam się, jaka jest Twoja definicja przyjaźni ;]

A poważnie.. Jest to wręcz niewiarygodne. > Karmę, która mi została oddałam przyjacielowi.

Po tym, co piszesz, zastanawiam się, jaka jest Twoja definicja przyjaźni ;]

A poważnie.. Jest to wręcz niewiarygodne.
Gdyby dotyczyło to jakiejś znanej marki, bardziej byłbym skłonny uwierzyć, że trafiła się jakaś podróba, robiona z g*wna gdzieś w garażu.
Ale w przypadku marki nowej/mało znanej, wchodzącej dopiero na rynek???
rozwiń

7 lat temu ~sa∂yl
  • Polityka prywatności