Odpowiadasz na:

Zen, przeżyłam to samo co ty, kilka lat temu dopadła mnie nerwica, zaczęło się od szybkiego bicia serca,po silne nie uzasadnione stany lekowe, uczucia słabości, omdlenia, ciśnieniowe bóle... Zen, przeżyłam to samo co ty, kilka lat temu dopadła mnie nerwica, zaczęło się od szybkiego bicia serca,po silne nie uzasadnione stany lekowe, uczucia słabości, omdlenia, ciśnieniowe bóle głowy,bywało ze rano wstawałam i bylam przerażona tym ze cały kolejny dzień przede mną, ze nie dam rady.Takze robiłam wszelkie badania, w efekcie końcowym usłyszałam " psychiatra".I stwierdziłam ze jeśli sama na własna rękę i o własnych siłach z tego nie wyjdę to nigdy z tego nie wyjdę. Bo lecząc się psychotropami na zawsze będę miała świadomość ze bez leków choroba moze wrucic lub ze może się od nich uzależnię, lub ze będę miała zaburzenia świadomości.
Zaczęłam wiec pracować nad sobą, zmieniłam zupełnie sposób myślenia, odżywiania, mieszanki ziołowe bardzo dobrze zadziałały,od pewnego lekarza dowiedziałam się tez o tabletkach aspargin, są to sole magnezowe i potasowe, w 100% bezpieczne naturalne a zadziałały o wiele bardziej niż np NeoMag forte. Po roku czasu doszłam do siebie, chociaż wydawało mi się wiele razy ze może lepiej jak pójdę do tego psychiatry ale za każdym razem jak tak myślałam, przypominałam sobie to co powiedział mi lekarz ogólny po obejrzeniu wszystkich wyników badań..." jest pani zdrowym człowiekiem"
Powodzenia ci życzę i przede wszystkim dużo silnej woli.
rozwiń

6 lat temu ~Baa
  • Polityka prywatności