Odpowiadasz na:

Re: wizja i przyszlosc miejscowosci

Tez uwazam, ze przylaczenie do Gdanska nic nie da. Lepiej dogadac sie z gmina.
Co do chodnikow to doraznie wystarczyloby, zeby oprocz kladzenia plyt dla samochodow, rownolegle klasc pasek...
Tez uwazam, ze przylaczenie do Gdanska nic nie da. Lepiej dogadac sie z gmina.
Co do chodnikow to doraznie wystarczyloby, zeby oprocz kladzenia plyt dla samochodow, rownolegle klasc pasek plyt dla pieszych (oddzielony zielenia). Tak jak jest na tych 500m przy ul. Pszennej.
Wtedy byloby sprawiedliwie.

Co do budowy ul. Ksiezycowej/Pszennej to sadze,ze potrwa to min. 5lat. Za dwa lata byc moze bedzie zbiornik retencyjny, ktorego brak do tej pory blokowal budowe drog. Potem projekty, wykup gruntow. Moim zdaniem min 5 lat. A do tego czasu przy okazji okolica sie zabuduje i ciezarowki oraz ekipy budowlane nie beda juz tak dewastowac drogi. Teraz co chwile widze, ze droga jest rozkopywana, bo klada kanalize czy jakies inne instalacje..
Gmine nalezaloby caly czas cisnac, zeby JUZ przygotowywala sie do budowy drog, tak zeby od razu po wybudowaniu zbiornika wszystko bylo gotowe.
rozwiń

7 lat temu ~ao
  • Polityka prywatności