Odpowiadasz na:

Re: amstaf , doberman albo twoje życie.WYBIERAJ

Człowieku skończyłeś studia a piszesz takie debilizmy ja mam 14lat mam swojego psa rasy amstaf wyprowadzam go na smyczy kiedy chce mój pies jest mi bezgranicznie oddany on po jego zachowaniu w... Człowieku skończyłeś studia a piszesz takie debilizmy ja mam 14lat mam swojego psa rasy amstaf wyprowadzam go na smyczy kiedy chce mój pies jest mi bezgranicznie oddany on po jego zachowaniu w stosunku do mnie mógł bym stwierdzić że mógł by dla mnie się dać poćwiartować jest kochany jak wychodzę z nim na spacer nic nie ciągnie dla mnie najgorszymi psami są te pieprzone chałaśliwe sznaucery co tylko szczekać umieją i żócąć się do silniejszych i większych psów a jak widzę takiego kundla jeszcze spuszczonego ze smyczy co sie rzucać do mojego psa to aż zachciewa mi się mu kopa zasadzić ja grzecznie zwracam uwagę właścicielowi żeby wziął go na smycz to ten mi jeszcze odpyskowuje to mam ochotę spóścić swojego asta ze smyczy ale nigdy tego nie robię bo nie jestem głupi

tylko proszę właścicieli tych psów o wyprowadzanie ich na smyczy tak jak inni cywilizowani ludzie bo z tego co ja wiem nikt nie lubi jak jakaś mała pchła podskakuje do ich psiakow

A co do zagryźeń to wszystko zależy od wychowania dobry właściciel dobry pies ASTY DOBERMANY RODWAJLERY (nie wiem jak się poprawnie pisze) I INNE FAJNE KULTURALNE PSY GÓRĄ
rozwiń

15 lat temu ~BZDURY KOLES WYPISUJESZ
  • Polityka prywatności