Odpowiadasz na:

Re: amstaf , doberman albo twoje życie.WYBIERAJ

Dlaczego nazywasz mnie dzieckiem (zresztą całkiem miło ;) ) skoro nawet nie znasz mojego imienia, a co dopiero wieku? Zastanawiające...

Właściciel psa nie wpuścił go do ogrodu, aby był...
Dlaczego nazywasz mnie dzieckiem (zresztą całkiem miło ;) ) skoro nawet nie znasz mojego imienia, a co dopiero wieku? Zastanawiające...

Właściciel psa nie wpuścił go do ogrodu, aby był jego dekoracją. Jest tam po to, żeby owego ogrodu obronić. Odpowiedzialny właściciel buduje takie ogrodzenie, które skutecznie ochroni przechodniów przed atakiem ze strony pieska. Póki nie wejdziesz na teren właściciela (w domyśle psa) nic Ci nie zagraża. Jeśli jednak nie zastosujesz się do wywieszonej na ogrodzeniu tabliczki (np. Uwaga! Ostry pies! Wchodzisz na własne ryzyko!) to biada Ci... Pies będzie bronić terenu zarówno przed 4latkiem jak i uzbrojonym bandytą (wątpie, aby w takiej sytuacji nawet groźny - agresywny Rottweiler miał jakieś szanse) i będzie to skutecznie wykonywał.

Swoją drogą zachowanie, które opisujesz jest właściwe dla typowych szczekaczy. Wcale nie jest powiedziane, że taki pies zaatakuje, gdy wejdziesz na teren (radzę nie eksperymentować!).

Nie ma żadnego znaczenia, czy ktoś jest wspaniałym człowiekiem i ma wspaniałego psa. Ważne jest, aby starał sie być właśnie takim człowiekiem niezaleznie od ilości posiadanych psów, a wszystkim będzie się lepiej żyło. Wspaniały pies... brzmi kusząco. Jeszcze najlepiej, aby sam się taki urodził bez codziennego wkładu pracy, wielu poświęconych godzin, aby takim był.

Nie spotkałam się jeszcze z żadnym przypadkiem, kiedy atakowałby "pies rasy uznanej za agresywną" bez winy człowieka. Albo ogrodzenie jest źle zabezpieczone, albo właściciel nie poradził sobie z jego wychowaniem, albo dziecko nie jest dopilnowane, albo postronna osoba wchodzi tam, gdzie nie trzeba itd.

Im mniej jest psów tych ras tym lepiej. Wtedy trafiają do pasjonatów rasy, którzy z nimi pracują, szkolą je i kochają całym sercem, a pies odpłaca im tym samym...
rozwiń

19 lat temu LejDusia
  • Polityka prywatności