Podatny grunt. Zawsze znajdzie się podatny grunt na populizm. Łatwiej przechodzą przez gardło i uszy pochlebstwa i obietnice eldorado, niż prawda, pod i łzy. Gorzej że PO zaczyna grać na podobną...
Podatny grunt. Zawsze znajdzie się podatny grunt na populizm. Łatwiej przechodzą przez gardło i uszy pochlebstwa i obietnice eldorado, niż prawda, pod i łzy. Gorzej że PO zaczyna grać na podobną nutę. Mają dylemat : grać jak publiczność lubi, czy swój repertuar po którym publiczność wychodzi z koncertu.
PiS przyzwyczaił ciemny lud do Discopolo. Ale jak przekonać takiego na przykład Organka by zagrał Miłość w Zakopanem ?
rozwiń
5 lat temu
~jaq
