Odpowiadasz na:

Re: jaka podstawka zamiast fotelika do samochodu dla dziecka 6lat/128cm/25kg

Zawsze to ciebie może ktoś rozwalić.
Moi znajomi mieli wypadek na Świętokrzyskiej właśnie, w styczniu. Głośno o tym było w mediach. Ona w 7 m-cu ciąży, cesarka, noworodek stan ciężki, ona...
Zawsze to ciebie może ktoś rozwalić.
Moi znajomi mieli wypadek na Świętokrzyskiej właśnie, w styczniu. Głośno o tym było w mediach. Ona w 7 m-cu ciąży, cesarka, noworodek stan ciężki, ona połamane 2 nogi, śpiączka, o urazach wew. szkoda gadać. Córka roczna śpiączka, stan krytyczny, niewidoma po tym i bezwładna prawie a już tyle czasu minęło. I co z tego, że grzecznie jechali jak jakiś 21 letni debil bez prawka szarżował i czołówką w nich wjechał. Zmarnował ludziom życie. Więc nie piszcie, że jak sie jedzie km czy dwa to po co fotelik.l Oni tez byli już prawie pod domem...

Oczywiście dużego dziecka nie pakujcie do fotelika. Po to mają wagi podane żeby wiedzieć kiedy dzieci na duże na taki transport.
rozwiń

7 lat temu ~Miśka
  • Polityka prywatności