Odpowiadasz na:

Niedawno odwoływałem swoje duchy. Dwa wywołane i dwa nabyte przez przebywanie blisko nich. W dwóch turach, najpierw wywołane, potem te dwa pozostałe. Trzeba mieć magiczny przedmiot, coś... Niedawno odwoływałem swoje duchy. Dwa wywołane i dwa nabyte przez przebywanie blisko nich. W dwóch turach, najpierw wywołane, potem te dwa pozostałe. Trzeba mieć magiczny przedmiot, coś nietypowego, i grzecznie poprosić je o opuszczenie twojego umysłu. Bez urazy. Wskazać je imiennie.
Odchodzą, bo same tego chcą. Poczułem się bez nich jak nowo narodzony.
One nie pomagają, one chcą wyjść i dlatego dręczą osobę.
rozwiń

6 lat temu ~anonim
  • Polityka prywatności