Odpowiadasz na:

Re: Grzybica pochwy - lek bez recepty na infekcje pochw

Wiesz, jak ja zaczynałam leczenie to byłam u wielu tekarzy to żaden mi słowem nie napomkną ani co to jest ani z kąd się bierze!!! A badania musiałam wręcz wymuszać, sama wyczytywać na forcha,... Wiesz, jak ja zaczynałam leczenie to byłam u wielu tekarzy to żaden mi słowem nie napomkną ani co to jest ani z kąd się bierze!!! A badania musiałam wręcz wymuszać, sama wyczytywać na forcha, artykułach medycznych itp itd! Chcę żeby inne babki miały łatwiej niż ja i nie dawały się spławiać byle konowałom z byle powodu. Myślę że taki opis nikomu nie zaszkodzi a może pomóc :) rozwiń

14 lat temu ~kocio
  • Polityka prywatności