Odpowiadasz na:

Akurat facet w samochodzie był na pierwszeństwie i ma rację. Do rowerowego debila nie dociera, że to on włącza się do ruchu i ma ustąpić pojazdom znajdującym się na rondzie. Wymusił i jeszcze... Akurat facet w samochodzie był na pierwszeństwie i ma rację. Do rowerowego debila nie dociera, że to on włącza się do ruchu i ma ustąpić pojazdom znajdującym się na rondzie. Wymusił i jeszcze dyskutuje zamiast przeprosić.

6 lat temu ~
  • Polityka prywatności