Odpowiadasz na:

Kasiulaa, poprzednio poszłam na zwolnienie na początku 6 miesiąca- teraz też tak planuję. Też mi się wydawało, że się zanudzę w domu, ale chodziłam na fitness dla ciężarnych ( pracując nie miałam... Kasiulaa, poprzednio poszłam na zwolnienie na początku 6 miesiąca- teraz też tak planuję. Też mi się wydawało, że się zanudzę w domu, ale chodziłam na fitness dla ciężarnych ( pracując nie miałam to szansy bo wszystkie zajęcia, które znalazłam były przed południem), zaczęłam kompletować wyprawkę, zrobiliśmy mini-remont w domu... i nawet nie wiem kiedy minęło :) Szkoda tylko, że nie można się wyspać na zapas, bo pod koniec ciąży miałam melodię do spania jak mało kto ;) rozwiń

6 lat temu ~Kejt
  • Polityka prywatności