Odpowiadasz na:

A mi się już słabo robi od słuchania inwektyw obydwu stron.
Obydwaj siedzicie po swojej stronie płota i widzicie tylko do ogrodzenia.
Nie wiem, czy to takie niespotykane, ale ja np. nie...
A mi się już słabo robi od słuchania inwektyw obydwu stron.
Obydwaj siedzicie po swojej stronie płota i widzicie tylko do ogrodzenia.
Nie wiem, czy to takie niespotykane, ale ja np. nie piętnuję "ciemnogrodu", szanuję wierzących, jednocześnie nie poniżam homoseksualistów i eurosympatyków
Nie zupełnie to pojmuję, co się obecnie z ludźmi dzieje.
Zero refleksji nad wszystkim, co się dzieje wokół. Widzicie tylko czarne i białe, przy czym czarne jest zawsze po drugiej stronie płotu.
Miałam nadzieję, że można zająć się problemami Bojana, że można uznać, że mimo rożnych poglądów wszyscy jesteśmy po prostu mieszkańcami.
Ale nie! zawsze trzeba poniżać drugą stronę, od "ciemnogrodu", po "lewactwo". Bo najważniejsze przecież dla nas jest fakt, że ktoś się modli, a ktoś inny lubi UE. Taaaak, to definitywnie przesądza o drugim człowieku.
rozwiń

6 lat temu ~jj
  • Polityka prywatności