Odpowiadasz na:

gdybym wiedziała że pierścionek jest na raty czyli że faceta nie stać na taki wydatek
to bym go po prostu nie przyjęła

to jest taki ślepy zaułek jak pożyczanie kasy na...
gdybym wiedziała że pierścionek jest na raty czyli że faceta nie stać na taki wydatek
to bym go po prostu nie przyjęła

to jest taki ślepy zaułek jak pożyczanie kasy na wakacje
jeśli masz z czego spłacać a dodasz dwa razy więcej niż pożyczysz
to może warto poczekać i samemu uzbierać na ten wydatek?

ja bym nie chciała od samego początku faceta który nie jest nauczony niewydawania pieniędzy których nie posiada
To źle rokuje na przyszłość, sorry :/
rozwiń

6 lat temu ~Kocio
  • Polityka prywatności