Odpowiadasz na:

>Raczej mężczyźni powinni wychodzić z powitaniem.

Rzecz to oczywista, wszakże nie godzi się, aby dobrze wychowana niewiasta odzywała się do mężczyzny, a tym bardziej w towarzystwie...
>Raczej mężczyźni powinni wychodzić z powitaniem.

Rzecz to oczywista, wszakże nie godzi się, aby dobrze wychowana niewiasta odzywała się do mężczyzny, a tym bardziej w towarzystwie mężczyzn, niezagajona rozmową czy też nie pytana.
Gdy zaś jest damą, to odpowiednio ku temu wyuczona guwernantka wpoiła jej podstawę etykiety, i wie, że dama ma być ozdobą mężczyzny, i nie godzi się, aby udzielała się w kwestiach, do których Pan jej nie powołał!
Dama winna być skromna i płocha, a nie niczym żołdak co łypie na rynku oczami, co by dostrzec znajomka i przywitawszy go prostackim "cześć" wdać się w czczą gadaninę, która niechybnie do wyszynku ciągnie, gdzie zgorszenie, grzech i upadek na wszystkich czeka! Któż wie, co w takiej niewieściej głowie mogłoby się zrodzić? Jeszcze by ją jaki szatanulec nawiedził; odziewać by się po męsku zaczęła, męskich zadań imać by się chciała, a potem by sobie ubzdurała, że ona całkiem niczym mężczyzna jest, równa temu, kogo Pan jako pierwszego stworzył! Szaleństwo, powiadam Wam, szaleństwo!
rozwiń

5 lat temu Antyspołeczny
  • Polityka prywatności