Odpowiadasz na:

Ja nie o moich dzieciach, tylko o sobie. Między mną a moją siostrą jest 7 lat różnicy. Mniej więcej w tym czasie, jak mówisz, zaczęłyśmy mieć wspólny pokój. Do tej pory wspominam to jako koszmar.... Ja nie o moich dzieciach, tylko o sobie. Między mną a moją siostrą jest 7 lat różnicy. Mniej więcej w tym czasie, jak mówisz, zaczęłyśmy mieć wspólny pokój. Do tej pory wspominam to jako koszmar. Ja odrabiałam lekcje - siostra chciała się bawić. Do mnie przychodziła koleżanka, siostra chciała być z nami w pokoju - ja się przed nią barykadowałam (mimo że był to też jej pokój)! Lubiłam moją siostrę, ale wspólny pokój - uhhh :) Twój syn niewątpliwie zbliża się do wieku, w którym będzie potrzebował swojej przestrzeni i miejsca. rozwiń

5 lat temu ~autorka
  • Polityka prywatności