Odpowiadasz na:

Z tego co napisałaś wynika że można w pierwszych kontaktach być szczerym (to interesujące że takie osoby istnieją;).
Potwierdźam to też i ja - porozmawiać z osobą nieznajoma, z która nie...
Z tego co napisałaś wynika że można w pierwszych kontaktach być szczerym (to interesujące że takie osoby istnieją;).
Potwierdźam to też i ja - porozmawiać z osobą nieznajoma, z która nie łączy cię jeszcze w zasadzie nic, jest mi latwo. Powiem nawet że jest to typowe (hipoteza taka) i zdarza się często - tutaj mogę zapytać o zdanie forumowiczów.
Co jednak gdy poznało się już swojego znajomego bliżej i takiego wrażenia nie chce się popsuć, czy to wtedy właśnie maska nie mogłaby się aktywowac? w postaci drobnych rzeczy, niedomowien/niedowyjaśnień które "drążą skalę" i podkopują znajomość.

Do czego zmierzam.. chyba bez maski się jakoś nie da (może nie w tym ww przypadku - tam się pewnie da) ale tak w życiu to chyba nie.. więc żadna tam podłość, to granie ludźmi - ludzie grają ludźmi na codzien, to normalne, co najwyżej tylko część zdaje sobie z tego sprawę, resztą jakby nie zdawała - tak uważam, ale nie wiem jak duża to część.
Macie jakieś wnioski nt?
rozwiń

4 lata temu ~Łukasz
  • Polityka prywatności