Odpowiadasz na:

Przez około 4 lata dojeżdżałam z Ujeściska na Przymorze komunikacją miejską z przesiadką (ZTM) do pracy i było to z dotarciem na przystanek w granicach 1,5 godziny w jedną stronę. Po jakimś czasie... Przez około 4 lata dojeżdżałam z Ujeściska na Przymorze komunikacją miejską z przesiadką (ZTM) do pracy i było to z dotarciem na przystanek w granicach 1,5 godziny w jedną stronę. Po jakimś czasie szlag mnie trafiał :P Bo szczególnie jeśli chodzi o powrót - tramwaj dojeżdżał a przesiadka uciekała sprzed nosa. Co jakiś czas któryś tramwaj lub autobus nie przyjeżdżał wcale. Sporo życia się na to traci a i pewnie stresu jeśli ma się sprawdzian na pierwszej lekcji, na plus jedynie możliwość przeczytania dużej ilości książek lub douczenia się na sprawdzian - jeśli cudem zdobędzie się miejsce siedzące ;) rozwiń

4 lata temu ~Inez
  • Polityka prywatności