Odpowiadasz na:

Mieszkałem na wsi całe swoje szczeniackie życie... obok PGRu... i nigdy nikt nie pojechał w taki sposób ze smrodem.
Nie wiem, co tutaj zostało zastosowane, ale śmiem wątpić że to tylko czysty...
Mieszkałem na wsi całe swoje szczeniackie życie... obok PGRu... i nigdy nikt nie pojechał w taki sposób ze smrodem.
Nie wiem, co tutaj zostało zastosowane, ale śmiem wątpić że to tylko czysty i ekologiczny obornik.
Chyba, że to kwestia tego, że jest susza i się z racji tego bardziej niesie.
rozwiń

4 lata temu ~Shrek
  • Polityka prywatności