taaaa swoją droga sie porobiło, że z budki z żarciem, gdzie dzielnie jedliśmy rozmrażane na dachu placki z płucek z mięsem ;) bagiety z zacną masą grzybowo-cebulową rozwadniana z wodą z kałuży...
taaaa swoją droga sie porobiło, że z budki z żarciem, gdzie dzielnie jedliśmy rozmrażane na dachu placki z płucek z mięsem ;) bagiety z zacną masą grzybowo-cebulową rozwadniana z wodą z kałuży ;)
teraz nie pasuje że obsługa we frakach nie podaje ;)
jak cena i smak odpowiada to co zaglądać w bułę ;) cięte klopsiki to pewnie taka stylówa że od entuzjastów dla entuzjastów ;)
choc z 2 strony nie fastfood a food traki to takie przegięcie w 2 stronę buka z kotletem za 25zł to też ekstremum, ale takie czasy mamy że ozory się liczą, barber za 150zł zamiast fryzjera za 20 etc
rozwiń
4 lata temu
~