Odpowiadasz na:

Dno, kompletne dno.

Firma DPD zatraciła wszelkie normy dobrej współpracy. Pracownicy zapomnieli, że to oni są do "usług" Klienta, a nie odwrotnie.
Podjechał kierowca pod Furtkę z przesyłką, nim zdążyłem podejść...
Firma DPD zatraciła wszelkie normy dobrej współpracy. Pracownicy zapomnieli, że to oni są do "usług" Klienta, a nie odwrotnie.
Podjechał kierowca pod Furtkę z przesyłką, nim zdążyłem podejść do Furtki i zwróciłem uwagę mu, dlaczego wcześniej nie informował mnie, że przyjedzie, oznajmił mi że ma tysiące innych przesyłek do rozwiezienia i że nie ma czasu.
Wsiadł do samochodu i odjechał, grożąc, że przesyłkę będę musiał odebrać sobie sam w Firmie.
rozwiń

4 lata temu ~Marek
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności