> Ta kretynka, ktora serio uwaza, ze najbardziej na calej kuli ziemskiej przyjazny wobec Zydow naród nie mial nic ciekawszego do roboty, jak tylko tych Żydów mordowac, ma tę zalete, ze potrafi...
> Ta kretynka, ktora serio uwaza, ze najbardziej na calej kuli ziemskiej przyjazny wobec Zydow naród nie mial nic ciekawszego do roboty, jak tylko tych Żydów mordowac, ma tę zalete, ze potrafi pisać.
>a Olga tę druga nagrode, tak samo obciachową ostatnio.
Tak myślałem. Jednak u was nienawiść idąca w parze z otępieniem to stan umysłu. Nie do końca jestem nawet pewny, ze to można nazwać umysłem.
Oskar dla Idy, Nobel dla Tokarczuk - to są osiągnięcia Polaków w świecie, ale dla PiS będącej naturalnym kontynuatorem PZPR i bolszewizmu w Polsce taka sytuacja jest bardzo niewygodna.
Wczoraj postanowiłem sobie obejrzeć te komiczną stacje telewizyjna TVP, która nadaje reżimowe wiadomości.
Zawsze jak ich oglądam mam deja vu sprzed 1989.
Tym razem tak samo, kiedyś Nobel dla Wałęsy był tematem tabu, a tu Nobel dla Tokarczuk na jakimś odległym miejscu. Ważniejszy byl temat Hejtu wobec lgbt.
I jeszcze ten reżimowy minister kultury, jakiś bolszewik glinski, który przechwala się ze nic Tokarczuk nie przeczytał.
rozwiń
4 lata temu
~Skydiver
