A - opinia
Administracja nie była specjalnie zainteresowana rozwiązywaniem problemów mieszkańców, trudno było o kontakt telefoniczny, czy mailowy. Większość pytań o bieżące problemy była zbywana odpowiedziami, że sprawa jest "w toku"(od kilku dobrych miesięcy). Po wielu próbach kontaktu udawało się rozwiązać co najwyzej drobne niedogodności, a prawdziwe problemy pozostawały nietknięte. Warto zauważyć, że nowy administrator już w pierwszych tygodniach przedstawił konkretne propozycje i zaczął rozmowy z firmami, które mogłyby je zaimplementować, więc ewidentnie nie były to problemy nie do rozwiązania.