Jego Ekscelencja będzie odwiedzał parafię NMPKRS w Gdańsku znanej częściej jako Kościół Okrąglak na Przymorzu.
I chwała mu za to. Zdrowie pozwala nareszcie, wierni wspomogli modlitwą i abp wraca do obowiązków.
O co chodzi? Po co ten temat?
Otóż, 23 maja, czyli w dzień wizyty Jego Ekscelencji, zaplanowana była I Komunia Święta dla skromnego grona małych dzieci z niepełnosprawnością intelektualną. Zaplanowana w zeszłym roku, wiadomo, takie uroczystości trzeba z planować wyprzedzeniem.
Jaki problem?
Wizyta abp nie licuje z taką uroczystością! Jak by to wyglądało? Biskup na górze i dzieci niepełnosprawne na dole, jeszcze by ktoś zdjęcie zrobił abp na tle tych dzieci, jeszcze by ktoś nie świętował uroczystego wejścia abp i skupiał się w tym czasie nie jakiejś tam uroczystości. Nie licuje to z godnością biskupa.
Księża rozkładają ręce, chętnie by jakoś pomogli ale wiadomo, biskup.
Rodzice mają sobie znaleźć jakiś inny termin. Współczuje im.
WSZELKA WŁADZA DEPRAWUJE CZŁOWIEKA, A WŁADZA ABSOLUTNA DEPRAWUJE GO ABSOLUTNIE - jak mówili starożytni Grecy.
Biskup taką władzę właśnie posiada.
Zdrowia życzę ks. abp. i .... może odrobiny zastanowienia nad pokorą w czasie Wielkiego Postu.
Rycerz Bł. Małgorzaty z Citta di Castello.

Nie wiedzialem ze john acton byl starozytnym grekiem ale dobrze ze powiedzial: wszelka władza deprawuje człowieka, a władza absolutna deprawuje go absolutnie

Rzycerz_Bl_Malgorzaty_z_Citta, to jest decyzja biskupa, no cóż...taki charakter.Nie ma obowiązku być na pierwszej komuni świętej, tylko na bierzmowaniu.

I niech będzie, nikt nie liczył na jego obecność na I Kom.Św, tylko dlaczego tym dzieciom nie pozwala w dolnym kościele na swoją uroczystość?

Bo jest bardzo złym człowiekiem ......

Widziałam biskupa w akcji na bierzmowaniu mojego dziecka. Od tamtego momentu straclam szacunek do księży

Dzień dobry. Rzeczywiście to bardzo przykra sprawa, współczuję bardzo rodzicom niepełnosprawnych dzieci. Chciałabym to opisać - jestem dziennikarką Gazety Wyborczej w Gdańsku. Czy macie Państwo może kontakt z kimś z rodziców tych dzieci? Chciałabym o tym porozmawiać, może być oczywiście anonimowo.
Pozdrawiam
Aleksandra Kozłowska