Witam.
Firma nie działa charytatywnie. Na pytanie o wsparcie stowarzyszenia otrzymałem błyskawiczną odpowiedź - NIE. Kupujcie w bardziej przyjaznych ludziom firmach. Inaczej promujemy egoistów.
Rozmowa telefoniczna odbyła się w dniu 09-10-2013 godz.15.20.
Pozdrawiam altruistów.

Cóż - przecież nie ma przymusu a nie oznacza to, że Ktoś (bądź firma) jest/są egoistami. Nie oceniaj na podstawie 1 rozmowy i w dodatku telefonicznej. To, że Ktoś nie chciał wesprzeć akurat Tego stowarzyszenia nie oznacza, że nie wspiera innego, bądź w inny sposób nie pomaga ludziom, zwierzętom itp. Poza tym pamiętajmy, że telefony często odbierają pracownicy, którzy nie podejmują decyzji a po prostu zbywają rozmówcę...

Może nie wyraziłem się dość jasno. Pan przedstawił się jako SZEF. I powiedział - NIE. Nie zadał sobie trudu poinformowania , że np. już kogoś wspierają, ale sytuacja finansowa jest jaka jest. Ja bym to zrozumiał. Chodzi o obcesowość - "Nie" i koniec rozmowy. Ale życzę firmie powodzenia. Sam u nich nie kupię niczego. Mamy na szczęście wybór. A takie zachowanie firmy to imponderabilia.