Wreszcie obiadki na ciepło, nie miałem ostatnio totalnie czasu na gotowanie, a ile można jeść kupne zupy z marketu albo jakieś kebaby Kotlety, sosiki, pierożki, mięska mi się marzyły kolega polecił mi 3posiłki i wow, to jest totalnie to, od pierwszego dnia przypadło mi do gustu! Jestem zadowolony, a znajomi w robocie myślą, że świetnie gotującą kobietę sobie znalazłem Nie wyprowadzam ich z błędu ;)