Agnieszka - opinia
Jako dziecko oboje z mezem chodzilismy do tego Kosciola i bardzo go lubilismy natomiast jako juz dorosla osoba mam zal do Ksiedza Proboszcza o nie udzielenie mojej coreczce sakramentu chrztu ze wzgledu na to ze z mezem posiadamy jedynie slub cywilny.Mielibysmy podpisac zobowiazanie na pismie ze wezmiemy slub koscielny w przyszlym roku za ochrzczenie dziecka,niestety nie mozemy tego obiecac z wielu osobistych przyczyn.Czy dlatego moje dziecko ma zostac ukarane?czy Ksiadz ma prawo decydowac czy ktos zasluguje na chrzest itp.?czy nie prawda jest ze wszystkie dzieci sa dziecmi Bozymi?
skoro chcemy wychowywac coreczke na katoliczke to powinnismy miec do tego 100% prawo,a Ksiadz Proboszcz powinien byc szczesliwy ze bedzie Mial kolejne dziecko Boze w Swojej parafi.
niestety takie sztuczne utrudnienia powodoja ze tak mocno jak wieze w Pana Boga przestaje wierzyc w Kosciol i jego slusznosc.
skoro chcemy wychowywac coreczke na katoliczke to powinnismy miec do tego 100% prawo,a Ksiadz Proboszcz powinien byc szczesliwy ze bedzie Mial kolejne dziecko Boze w Swojej parafi.
niestety takie sztuczne utrudnienia powodoja ze tak mocno jak wieze w Pana Boga przestaje wierzyc w Kosciol i jego slusznosc.