Mój syn chodził tam przez ostatni rok - byłam zadowolona, p. Hania i p. Gosia były bardzo fajnymi wychowawczyniami. Młody bardzo lubił chodzić do przedszkola i mimo faktu, że już od niemal trzech miesięcy jest w zerówce szkolnej, nadal wspomina z uśmiechem. Jedzenie bdb, zawsze brał dokładki :)
Jako rodzic natomiast spotkałam się kilkoma komentarzami ze strony innych rodziców, choćby ze względu na to, że dzieci miały wydzielany papier toaletowy, przez pewien czas był też problem z dostępem dzieci do wody, żeby mogły się napić. Syn się natomiast nie skarżył, więc "na własnej skórze" nie odczułam. Była nieprzyjemna sytuacja z jedną panią z młodszej grupy, która straszyła jednego chłopca wezwaniem psychiatry, bo nie umiała sobie poradzić z jego zachowaniem.
0
0