Alek - opinia
Po prostu cios poniżej pasa. Byłem dziś z dziewczyną na burgerach wzieliśmy Bomba serowa, i bill.  Nie czekalismy zbyt długo jednak po otrzymaniu burgerów w jednym z nich dostaliśmy włosa.  Grzecznie, oraz dyskretnie zwrócilismy kelnerce uwagę pokazując włos, zaś ta wzięła burgera Billa poszła za lodówke coca coli a wychodząc zza lodówki  zapytała się głośno współpracowników czy coś widzą.. wszyscy stwierdzili że nie... po czym zwróciła nam burgera (już bez włosa) mówiąc że nikt nic nie widzi i że w burgerze nie ma włosa.. Nigdy już nie odwiedze tej restauracji to jest pewne , zresztą burgery też nie są specjalne....
    
     
                                                                                             
            
