Alimenty i po alimentach.... Panowie wasze spostrzeżenia....
Witam ! Syn kończy szkołę średnią i nie wybiera się na studia dzienne może jakiś licencjat, nie utrzymujemy kontaktów, wystarcza mu i "mamusi" że co miesiąc zasilam ich konto kwotą 800 zł, wiem że pracuje u "mamusi" w jej firmie lecz na czarno. Bez sądu się nie obędzie bo dla nich powinienem płacić aż do śmierci........ Może już ktoś to przerabiał, jakie dokumenty, jaka forma wniosku, kiedy to złożyć uwzględniając szybkość naszych "sądów". Panowie wasze spostrzeżenia mile widziane.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.