Tak sobie
1. Lokalizacja. Rozwikłałem zagadkę jak zaparkować i przejść przez budynek do restauracji położonej w piwnicy. Takie sobie pierwsze wrażenie.
2. Ściema jeśli chodzi o rezerwację. W niedzielne popołudnie pustawo a pani przez telefon informuje o tym że rezerwuje ostatni stolik.
3. Przystawka - foccacia z ziemniakami była zakalcem :-/
4. Kucharz ewidentnie ma mega tendencję do przesalania. Schab (smaczny, dobrze rozbity) podany z szynką nie wymaga pół kilograma soli. Ciężko bez popijania było to zjeść.
5. Restauracja włoska z przeciągniętym i to wyraźnie tagliatelle to nie jest to za co chciałoby się zapłacić ekstra.

W sumie, co najwyżej 4. A biorąc pod uwagę ceny i lokalizację to 3.

Nie polecam.